KULTURA I SZTUKA
2 min. czytania
“Wczoraj byłaś zła na zielono” Elizy Kąckiej zdobywa Nagrodę Literacką “Nike” i serca czytelników
Przewodnicząca jury, Justyna Jaworska, zaznaczyła – “Tu o sukcesie przesądziło najlepsze, co może dać literatura, czyli lekcja komunikacji i człowieczeństwa.
“Wczoraj byłaś zła na zielono” Elizy Kąckiej zdobywa Nagrodę Literacką “Nike” i serca czytelników
Bohaterką opowieści jest dziewczynka o imieniu Ruda — silnie indywidualna, zamknięta w sobie, posługująca się własnym językiem./ Zdjęcie: Reuters
6 października 2025

Książka “Wczoraj byłaś zła na zielono” Elizy Kąckiej zdobyła tegoroczną Nagrodę Literacką “Nike”. Ta sama książka wygrała także w plebiscycie czytelników “Gazety Wyborczej” - informuje PAP.

Książka “Wczoraj byłaś zła na zielono” Elizy Kąckiej opowiada o doświadczeniu ciąży i wychowywania córki w spektrum autyzmu — choć słowo “autyzm” celowo nie pojawia się w tekście. 

Bohaterką opowieści jest dziewczynka o imieniu Ruda — silnie indywidualna, zamknięta w sobie, posługująca się własnym językiem. Jej pierwsze słowo to nie “mama”, lecz “tam”, co matka-narratorka z czasem odczytuje jako symbol dystansu między dzieckiem a światem. Dziewczynka zdaje się duchowo samowystarczalna, ale obdarzona niezwykłą synestezją — słowa i emocje odbiera jako barwy, co tłumaczy tytuł książki.

Przewodnicząca jury, Justyna Jaworska, nazwała książkę opowieścią inicjacyjną, która “nie odwraca się od czytelnika, lecz porywa go i zostawia z krzepiącym przesłaniem”. Jej zdaniem to także “literacki raport z projektu Człowiek”, zbliżony do science fiction — nie przez Obcego, ale przez Innego, który może stać się naszym przewodnikiem w postmodernistycznych czasach.

Jaworska podkreśliła również, że sukces książki nie wynika wyłącznie z osobistego tematu: “Tu o sukcesie przesądziło najlepsze, co może dać literatura, czyli lekcja komunikacji i człowieczeństwa”.

Podczas przemowy Kącka zwróciła się do córki, która była obecna na gali: “Dziękuję, Ruda! Bohaterko literacka! Dziękuję, Absolemie! Dziękuję, Kocie z Mokrą Sierścią! Dziękuję, Ośmiorniczko i cała menażerio! Dziękuję, świecie, który był w stanie mnie także tolerować”. 

Na zakończenie dodała: “Stoję na tej scenie jako matka – jedna z wielu, która słyszała wielokrotnie niemy krzyk swojego dziecka i swój własny. Myślałam o matkach, które to doświadczenie ze mną podzielają, i również w ich imieniu odbieram tę nagrodę”.