W czwartek Prokuratura Krajowa rozpoczęła procedury mające doprowadzić do postawienia w stan oskarżenia trzech członków byłego rządu, w związku z rzekomymi przestępstwami popełnionymi w czasie pełnienia przez nich urzędów.
“Dziś skierowałem do Marszałka Sejmu kolejny wniosek o rozważenie postawienia przed Trybunałem Stanu polityków, wobec których prokuratura prowadzi poważne postępowania”– opublikował na platformie X minister sprawiedliwości, Waldemar Żurek.
Prokuratura poinformowała, że były premier Mateusz Morawiecki oraz dwóch byłych ministrów – Mariusz Błaszczak, Krzysztof Ardanowski – usłyszeli zarzuty “popełnienia przestępstw urzędniczych”.
Według komunikatu prokuratury, Sejm rozpatrując wnioski prokuratora o uchylenie immunitetu wyraził zgodę wyłącznie na ich pociągnięcie do odpowiedzialności karnej. Parlament nie odnosił się do ewentualnej odpowiedzialności konstytucyjnej podejrzanych.
Przekazanie informacji marszałkowi Sejmu w trybie przewidzianym przez ustawę o Trybunale Stanu może stanowić podstawę do rozważenia przez Sejm, czy zarzuty związane z pełnionymi funkcjami w Radzie Ministrów mają charakter naruszenia konstytucji. Wówczas Sejm mógłby ocenić, czy istnieją przesłanki do postawienia byłych członków Rady Ministrów przed Trybunałem Stanu.
W lutym Morawiecki został oskarżony o niedopełnienie obowiązków w związku z organizacją głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich, które się nie odbyło.
Błaszczakowi zarzuca się przekroczenie uprawnień dla korzyści politycznych, natomiast Ardanowskiowi – podobne nadużycia oraz niewykonanie obowiązków.












