POLITYKA
2 min. czytania
Sikorski krytykuje brak spójności w Unii Europejskiej
Szef polskiej dyplomacji określił, że UE ma trudności z osiąganiem jednomyślności i szybkim podejmowaniem decyzji.
Sikorski krytykuje brak spójności w Unii Europejskiej
ZDJĘCIE ARCHIWALNE: Minister spraw zagranicznych, Radosław Sikorski podczas w Forum Bezpieczeństwa w Warszawie, Polska.
27 października 2025

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski podczas wystąpienia na konwencji Platformy Obywatelskiej w Centrum Nauki Kopernik w Warszawie stwierdził, że głównym problemem Unii Europejskiej jest brak jedności dowodzenia, w przeciwieństwie do jej globalnych rywali – Chin, Rosji i Stanów Zjednoczonych.

Sikorski uczestniczył w panelu zatytułowanym "Zmiana reguł gry? Polityka zagraniczna w nowej epoce", w trakcie którego odniósł się do słów Jarosława Kaczyńskiego, lidera partii opozycyjnej Prawo i Sprawiedliwości. 

Kaczyński stwierdził wcześniej, że Niemcy i Francja dążą do ograniczenia polskiej suwerenności.

Minister spraw zagranicznych wyjaśnił, że jeśli dobrze rozumie Kaczyńskiego odnosił się on do koncepcji przekształcenia Unii Europejskiej w federację, w której ośrodek decyzyjny zostałby przeniesiony z państw członkowskich do Brukseli. Sikorski ocenił jednak, że taki scenariusz wymagałby nowego traktatu zatwierdzonego przez Parlament Europejski i kraje członkowskie, co jego zdaniem jest obecnie mało prawdopodobne.

Polityk zaznaczył, że straszenie społeczeństwa Unią Europejską ma poważne skutki, ponieważ odwraca uwagę od prawdziwych wyzwań, przed jakimi stoi wspólnota. 

Według niego, jako konfederacja, UE ma trudności z osiąganiem jednomyślności i szybkim podejmowaniem decyzji. Wskazał także na brak spójności w obszarze obronności.

–  Faktycznym dylematem UE jest to, że rywalizujące z Unią ośrodki władztwa - Chiny, Rosja, Stany Zjednoczone - mają jedność dowodzenia, a my nie mamy. Bo jesteśmy konfederacją, wszystko jest bardzo trudno uzgodnić i bardzo trudno podejmować szybkie decyzje –  powiedział szef MSZ.