W niedzielę wieczorem na lotnisku w Bremie wstrzymano na krótko wszystkie loty po tym, jak nad obiektem zauważono niezidentyfikowanego drona.
Jak przekazał rzecznik policji z północnych Niemiec, dron został dostrzeżony w bezpośrednim sąsiedztwie lotniska około godziny 19:30 czasu lokalnego. W związku z tym ruch lotniczy został wstrzymany na blisko godzinę. Nie ustalono dotąd, kto kierował urządzeniem ani z jakiego powodu znalazło się ono nad terenem lotniska.
To kolejny przypadek tego typu w Niemczech w ostatnim czasie. W piątek niezidentyfikowany dron nad lotniskiem Berlin Brandenburg doprowadził do niemal dwugodzinnego wstrzymania lotów, a na początku października z tego samego powodu lotnisko w Monachium musiało dwukrotnie w ciągu dwóch dni przerwać obsługę lotów.
Władze niemieckie od miesięcy ostrzegają, że drony stanowią rosnące zagrożenie dla bezpieczeństwa, szczególnie po serii incydentów w pobliżu lotnisk i obiektów wojskowych.
Niemcy sugerują, że za część tych zdarzeń może odpowiadać Moskwa. Strona rosyjska kategorycznie zaprzeczyła jednak tym oskarżeniom.




















