Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że popiera 30-dniowe zawieszenie broni dotyczące infrastruktury energetycznej. Propozycja została ogłoszona wcześniej tego samego dnia przez prezydentów Rosji i USA po ich rozmowie telefonicznej.
Podczas konferencji prasowej w Kijowie we wtorek Zełenski powiedział: „Zawsze utrzymywaliśmy stanowisko, że nie atakujemy sektora energetycznego żadną bronią.”
Dodał jednak, że najpierw potrzebne są dodatkowe „szczegóły” od strony amerykańskiej.
Zełenski dodał, że to Ukraina zaproponowała pomysł zawieszenia broni w odniesieniu do infrastruktury energetycznej podczas rozmów.
„To była część naszej propozycji dotyczącej nieba i morza. Z mediacją strony amerykańskiej, jeśli będą gwarantami kontroli nad realizacją tego zawieszenia broni,” powiedział.
Zełenski oskarżył również prezydenta Władimira Putina o brak prób osiągnięcia porozumienia pokojowego, twierdząc, że nadal dąży on do „osłabienia” Ukrainy.
„Nie są gotowi zakończyć tej wojny, i widzimy to,” powiedział Zełenski, dodając o Putinie, że „cała jego gra polega na osłabieniu” Ukrainy.
Wymiana jeńców wojennych, sytuacja w Kursku
Zełenski potwierdził również kolejną wymianę jeńców wojennych we wtorek. 175 żołnierzy zostanie wymienionych po każdej stronie, zaznaczając, że został poinformowany o tej sprawie przez ukraińskie służby wywiadowcze.
Odnosząc się do sytuacji w rosyjskim regionie Kursk, Zełenski powiedział, że ukraińskie wojska kontynuują tam walki i nie wyda rozkazu odwrotu, dodając: „Na razie potrzebujemy tej operacji.”
Wcześniej tego dnia prezydent Rosji Władimir Putin i jego amerykański odpowiednik Donald Trump rozmawiali przez telefon przez 2,5 godziny. Omówili normalizację stosunków dwustronnych, perspektywy rozwiązania konfliktu na Ukrainie oraz sytuację na Bliskim Wschodzie.















