Nowy rząd w Czechach może ograniczyć dostawy broni dla Ukrainy
Lipavsky wyraził obawy, że po zwycięstwie miliardera Andreja Babisa w ostatnich wyborach nowy gabinet może ograniczyć lub wstrzymać pomoc wojskową dla Ukrainy.
Minister spraw zagranicznych Czech Jan Lipavsky oświadczył w rozmowie z AFP, że Europa powinna zwiększyć inwestycje w obronę Ukrainy, aby powstrzymać rosyjską agresję i chronić własne bezpieczeństwo.
Jak przypomniał, obecny rząd w Pradze od początku wojny w 2022 roku pozostaje jednym z najbliższych sojuszników Kijowa, dostarczając setki tysięcy sztuk amunicji i dzieląc się informacjami wywiadowczymi.
Lipavsky wyraził obawy, że po zwycięstwie miliardera Andreja Babisa w ostatnich wyborach nowy gabinet może ograniczyć lub wstrzymać pomoc wojskową dla Ukrainy.
Babiš, były premier z lat 2017–2021, nie uzyskał samodzielnej większości i będzie musiał szukać poparcia u ugrupowań skrajnie prawicowych i eurosceptycznych. Jego ewentualny rząd mógłby zbliżyć Czechy do stanowiska Węgier i Słowacji, które sprzeciwiają się wysyłaniu broni na Ukrainę i sankcjom wobec Rosji.
Lipavsky podkreślił, że Czechy pozostaną w NATO. Określił sojusz jako “gwaranta bezpieczeństwa i punkt odniesienia dla naszej polityki obronnej”. Dodał, że Rosja wciąż postrzega Czechy jako dawny obszar wpływów, z którego chciałaby czerpać korzyści. Jego zdaniem, utworzenie w Czechach rządu o skrajnie prawicowym profilu byłoby “wspaniałym prezentem dla Władimira Putina.”