We wtorek prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił, że w strategicznych ćwiczeniach “Zapad 2025”, prowadzonych wspólnie z Białorusią, uczestniczy 100 tysięcy żołnierzy. Podczas niespodziewanej wizyty na manewrach wojskowych podkreślił, że celem jest ćwiczenie obrony “Państwa Związkowego” – sojuszu Rosji i Białorusi.
Jak donosi agencja AFP, wcześniejsze dane z Mińska mówiły o 7 tysiącach żołnierzy biorących udział w białoruskiej części ćwiczeń, które obserwowali przedstawiciele armii USA.
Dla porównania, w poprzedniej edycji Zapad w 2021 roku wzięło udział około 200 tysięcy żołnierzy.
AFP powołując się na rosyjskie agencje poinformowała, że w manewrach biorą udział również żołnierze z Indii, Iranu, Bangladeszu, Burkina Faso, Konga i Mali.
W trakcie ćwiczeń Rosja przeprowadziła także test odpalenia najnowszej nadźwiękowej rakiety Zirkon z fregaty na Morzu Barentsa.
Według białoruskiej armii, planowano także działania związane z rozmieszczeniem broni nuklearnej.
Premier Donald Tusk stwierdził, że manewry w ramach “Zapad 2025” symulują okupację strategicznego dla Polski Przesmyku Suwalskiego.