Drony nad belgijskimi obiektami – Bruksela reaguje

Ruch lotniczy na lotnisku w Brukseli został wstrzymany po zauważeniu drona, a belgijskie wojsko poinformowało o rozkazie zestrzeliwania niezidentyfikowanych bezzałogowców nad swoimi bazami.

By
Chmury nad lotniskiem w Brukseli po jego ponownym otwarciu po tym, jak belgijska służba kontroli ruchu lotniczego zgłosiła drona, 5 listopada 2025 r.

We wtorek wieczorem wstrzymano ruch lotniczy na lotnisku w Brukseli ze względów bezpieczeństwa po tym, jak zauważono nad nim drona — potwierdziły belgijskie służby kontroli lotów skeyes.

Jak donosi agencja Belga, rzecznik instytucji, Kurt Verwilligen, poinformował, że drona dostrzeżono tuż przed godziną 20:00 nad terenem portu lotniczego. 

“Ze względów bezpieczeństwa wszystkie loty zostały tymczasowo wstrzymane” – przekazał. Samoloty przekierowano na inne lotniska, m.in. w Charleroi i Liège.

Około godziny 19:00 mieszkańcy miejscowości Peer zgłosili również obecność sześciu dronów w pobliżu wojskowej bazy lotniczej Kleine-Brogel. Policja potwierdziła wizualnie obecność dwóch bezzałogowców – poinformował dziennik Het Nieuwsblad.

W ostatni weekend nad tą samą bazą odnotowano już kilka podobnych przypadków. Kleine-Brogel, w której stacjonują belgijskie myśliwce F-16, znana jest także z przechowywania amerykańskiej broni jądrowej. Próby przechwycenia lub zakłócenia pracy dronów zakończyły się niepowodzeniem.

Dowódca belgijskiej armii, generał Frederik Vansina, poinformował, że wojsko otrzymało rozkaz zestrzeliwania niezidentyfikowanych dronów nad bazami wojskowymi. Dodał, że program ochrony przestrzeni powietrznej przed tego typu zagrożeniami jest przyspieszany, a plan ma wkrótce trafić do Rady Ministrów.

Według Vansiny, Belgia dysponuje obecnie ograniczonymi możliwościami w zakresie zwalczania dronów – brakuje m.in. odpowiedniego sprzętu do wykrywania, zakłócania sygnału. 

Generał zaznaczył też, że drony będą eliminowane jedynie wtedy, gdy będzie to możliwe bez ryzyka dla ludności cywilnej.